10. Harry Potter i Więzień Azkabanu
I wreszcie przyszła pora na lekturę książki "Harry Potter i Wiezień Azkabanu" i muszę przyznać, że jest to zdecydowanie mój ulubiony tom z całej serii.
To już trzeci rok, w którym Harry udaje się do Hogwartu. Tym razem, jest podobnie jak wcześniej. Już od samego początku, czyha na niego zło, tym razem, nie jest to jednak Voldemort, a jego sługa, Syriusz Black, który nieznanym nikomu sposobem wydostaje się z najlepiej strzeżonego więzienia na świecie, a to jest nie byle jaki wyczyn.
Podobnie jak poprzednie dwa tomy, również i ten, ma w sobie wiele magii charakterystycznej dla tej serii. Trudno bowiem znaleźć drugą, tak przyjemną w odbiorze i pochłaniającą powieść, pełną niezwykłych zdarzeń i wyjątkowych bohaterów, jak ta. Każdy z nich jest wyjątkowy i jedyne w swoim rodzaju, każdy ukazuje inny charakter a także zachowania. W tym tomie mamy do czynienia, z nowymi bohaterami, z własną historią, których przeszłość znacząco wpłynęła na losy od początku trwania całej historii.Jestem szczerze oszołomiona tym, z jaką dokładnością autorce udało się stworzyć całą historię choćby do tego tomu i jak doskonale potrafi wprowadzać i wyjaśniać nowe zjawiska, że czytelnik nie ma żadnych zastrzeżeń ani niejasności. Jest w tym coś niesamowitego, pewien majstersztyk pokazujący, jak wiele czasu musiała autorka poświęcić swojemu pomysłowi, by stworzyć z niego tak niesamowitą całość.
Musze przyznać, że ten tom przygód Harry'ego stał się moim ulubionym. Wpływ na to miała w moim przekonaniu niezwykle ciekawa fabuła, która płynnie się ze sobą łączyła i masa nowości, dzięki którym czytelnik mógł poznać świat magii jeszcze lepiej niż dotychczas. Ciągłe zwroty akcji, nowi, fantastyczni bohaterowie i magia tkwiąca na stronach tej pozycji sprawiają, że jest to powieść, przy której nie można się nudzić i którą od pierwszego rozdziału, kocha się całym sercem.
To już trzeci rok, w którym Harry udaje się do Hogwartu. Tym razem, jest podobnie jak wcześniej. Już od samego początku, czyha na niego zło, tym razem, nie jest to jednak Voldemort, a jego sługa, Syriusz Black, który nieznanym nikomu sposobem wydostaje się z najlepiej strzeżonego więzienia na świecie, a to jest nie byle jaki wyczyn.
Podobnie jak poprzednie dwa tomy, również i ten, ma w sobie wiele magii charakterystycznej dla tej serii. Trudno bowiem znaleźć drugą, tak przyjemną w odbiorze i pochłaniającą powieść, pełną niezwykłych zdarzeń i wyjątkowych bohaterów, jak ta. Każdy z nich jest wyjątkowy i jedyne w swoim rodzaju, każdy ukazuje inny charakter a także zachowania. W tym tomie mamy do czynienia, z nowymi bohaterami, z własną historią, których przeszłość znacząco wpłynęła na losy od początku trwania całej historii.Jestem szczerze oszołomiona tym, z jaką dokładnością autorce udało się stworzyć całą historię choćby do tego tomu i jak doskonale potrafi wprowadzać i wyjaśniać nowe zjawiska, że czytelnik nie ma żadnych zastrzeżeń ani niejasności. Jest w tym coś niesamowitego, pewien majstersztyk pokazujący, jak wiele czasu musiała autorka poświęcić swojemu pomysłowi, by stworzyć z niego tak niesamowitą całość.
Musze przyznać, że ten tom przygód Harry'ego stał się moim ulubionym. Wpływ na to miała w moim przekonaniu niezwykle ciekawa fabuła, która płynnie się ze sobą łączyła i masa nowości, dzięki którym czytelnik mógł poznać świat magii jeszcze lepiej niż dotychczas. Ciągłe zwroty akcji, nowi, fantastyczni bohaterowie i magia tkwiąca na stronach tej pozycji sprawiają, że jest to powieść, przy której nie można się nudzić i którą od pierwszego rozdziału, kocha się całym sercem.
Autor: J.K.Rowling
Wydawnictwo: Media Rodzina
Ilość stron: 460
Ocena: 10/10
Komentarze
Prześlij komentarz